Wirtualne zwiedzanie

Od momentu, gdy w 1998 roku Helmut Dersch opracował oprogramowanie umożliwiające przygotowywanie i publikowanie w Internecie panoram sferycznych, podejmowane były próby ich łączenia w tzw. wirtualne wycieczki. Niestety ograniczenia w wyświetlaniu panoram polegające na konieczności instalowania specjalnych, nie powszechnie używanych pluginów oraz stosunkowo niska jakość wyświetlania szczegółów długo ograniczała powszechne i skuteczne wykorzystanie panoram do tego celu.

W roku 2007 pojawiły się pierwsze narzędzia umożliwiające budowanie w technologii Adobe Flash interaktywnych prezentacji łączących panoramy sferyczne ze zdjęciami, co pozwoliło prezentować w Internecie zarówno widok ogólny wnętrz jak i powiększenia znajdujących się w nich eksponatów i detali architektonicznych. W połączeniu z ogromną popularnością Flasha stworzyło to zupełnie nowe możliwości tworzenia i rozpowszechniania wirtualnych wycieczek. Wykorzystując tę technologię przygotowałem na początku roku 2008 pierwszą w Polsce wirtualną prezentację galerii obrazów opartą na panoramie sferycznej przedstawiającej widok ogólny galerii, z poziomu której możliwe jest wyświetlanie powiększeń poszczególnych obrazów. Wykorzystując tę samą technikę, ale znacznie bogatszy materiał zdjęciowy, przygotowałem dla Muzeum Miejskiego Wrocławia wirtualną wycieczkę po wrocławskim ratuszu. Składa się ona z 17 panoram oraz około 60 powiększeń eksponatów muzealnych oraz detali architektonicznych. Była to pierwsza w Polsce prezentacja tego typu.

Najnowsza technologia wyświetlania panoram umożliwia prezentowanie w Internecie panoram o bardzo dużej rozdzielczości. Jako pierwszy w Polsce wykorzystałem tę technologię do prezentacji średniowiecznych fresków w kaplicy Szmedchina w kościele p.w św. Elżbiety we Wrocławiu, a także Oratorium św. Jakuba. Moje najnowsze prace łączą gigapanoramy ze zdjęciami bardzo wysokiej rozdzielczości. Opracowałem w ten sposób - między innymi - unikalną wirtualną wycieczkę po wspaniałym opactwie w Krzeszowie , za pośrednictwem której podziwiać można między innymi fantastyczne freski Michaela Willmana w sposób, w jaki trudno to zrobić oglądając je na miejscu.